home o nas Dziecko Mama Moda Lifestyle Lovestyle Zuza mówi Współpraca

piątek, 20 grudnia 2013

5 najbardziej irytująych umiejętności dziecka




Zuza dziś skończyła 15 miesięcy. W ciągu swojego krótkiego życia, bez trudu nauczyła się, jak łatwo zirytować mamę. Mama w momencie, gdy poziom irytacji sięga apogeum siada i zaczyna się śmiać. Z bezsilności. Młodzież rozmawiać ze mną nie będzie. Nie rozumie słowa "nie". Nie wprowadziłam tego słowa do jej słownika odpowiednio szybko... teraz cierp ciało. Dyskusje prowadzi na swoim poziomie. Ostatnio znalazła sześć groszy. Z niezwykłą radością podarowała mi nowy nabytek mówiąc "kup". 

1. Szczypanie



Nie wiem kto ją tego nauczył. Najpewniej ja. To był głupi pomysł. Teraz mogę śmiało się przyznać... przemoc domowa nie jest mi obca. Moja córka mnie bije. I szczypie. I drapie. Macie numer  na błękitną linię?



2. Nadmierna mobilność


Dodałabym do tego znajomość zasad fenk szuji. Wszystkie rzeczy mające złą energię są natychmiast wyrzucane. Ostatnio wszystkie ciuchy wylądowały na podłodze. Najpewniej jest to dzieło szatana.


3. Darcie kartek



Ma zmysł. Niesamowity. Jak jakaś kartka leży w strzępki podarta, to wiadomo, że był to jakiś niesamowicie ważny dokument. Jakbyście szukali jakiś papierzysk, call me. 15 zł/h. 


4. Odkręcanie butelek

To nie jest takie łatwe! Z pewnością! Powinnam skakać, napisać na fejsiku i zadzwonić do babć "moja córa potrafi odkręcać butelki". Pewnie bym to zrobiła, gdyby nie to, że zawsze kiedy odkręci butelkę, muszę ścierać plamy mleka. Jak karmiłam piersią, to nie było jak tego wylać... Czasami żałuję, że nasza przygoda skoczyła się po 11 miesiącu. 

5. Rysowanie

Moja artysta szlifuje ostatnio swój warsztat artystyczny każdego dnia. Upodobała sobie kolor turkusowy. Stąd też stół w pokoju, jej usta i podłoga... wszystko mamy w tym kolorze. Artystka chciała, artystka zrobiła. Wciąż nie wiem jak to jest, że wciąż mamy jednokolorowe ściany.

... ale spróbuj się gniewać. Chociaż na chwilę...





buty - H&M

1 komentarz:

  1. To fakt! Czasem nie wiem czy jestem z dzieciaków dumna, że takie sprytne? A może zła, że tak rozrabiają?

    OdpowiedzUsuń

Jeśli podoba Ci się nasza przestrzeń, zostaw tu coś od siebie.

AddThis