To jest dobry moment, żeby zacząć pisać ten tekst. Przed
sekundą otworzyłam szafkę w kuchni. Wiedziałam, że są w niej słodycze. Miałam
nadzieję, że tylko ogromne ilości skitelsów, na które nie mam ochoty. Pech i
zły duch, krążący nad moją misją ‘zdrowego trybu życia’, chciały, żebym
znalazła tam słoik…nutelli. Może jak usiądę to mi przejdzie. Albo przejdę się.
Posprzątam. Posłucham muzyki… Nutella…
środa, 19 sierpnia 2015
środa, 12 sierpnia 2015
niedziela, 9 sierpnia 2015
Subskrybuj:
Posty (Atom)