Wstałam rano. Spojrzałam na listę "do zrobienia". Odhaczyłam wszystko nie robiąc nic. Zyskałam dużo wolnego czasu i bałagan.
Nie wiem tylko czy dobrze rozpisałam rachunek zysków i start - bałagan to zysk, rajt? Przecież go zdobyłam. Ciężką pracą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli podoba Ci się nasza przestrzeń, zostaw tu coś od siebie.