home o nas Dziecko Mama Moda Lifestyle Lovestyle Zuza mówi Współpraca

niedziela, 4 stycznia 2015

Najlepsze 10 tekstów [2014]


Musisz to przeczytać. Jeśli to czytałeś - przeczytaj jeszcze raz. ;)


1. Nie wstydź się wołać o pomoc 


http://www.mazumazu.pl/2014/06/nie-wstydz-sie-woac-o-pomoc.html

"Po 7. dniach wypisano mnie do domu. Ze szpitala znajomi wyprowadzali mnie siłą. Nie mogła wyjść. Nie chciałam jej zostawiać. Nie chciałam wracać do domu, patrzeć na łóżeczko, komodę pełną wypranych i wyprasowanych ubranek, na zabawki, książeczki... Zapewniono mi świetne warunki powrotu do zdrowia. Miałam pod ręką wszystko, ale czułam, że nie mam nic. Wtedy pierwszy raz, w środku nocy obudziłam się ze strasznym bólem w klatce piersiowej. Wsiadłam do taksówki, z ciężkim oddechem i poprosiłam o kurs do szpitala."

2. WOŚP to sekta? 

http://www.mazumazu.pl/2014/01/wosp-to-sekta.html

"Nieświadomie stałam się członkiem sekty. Sekty działającej pod wdzięczną nazwą „Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy”. Nawet nie wiem kiedy, moim Bogiem stał się Jurek Owsiak. Moja miłość, moja moc. Pewnie powinnam wezwać egzorcystę, a życie mojej córki złożyć w ofierze pani Krystyny Pawłowicz. Ja, jako nawiedzona, od 9. Roku życia chodziłam i żebrałam na ulicach pieniądze, żeby ratować dzieci. Niesłusznie. Jeśli Bóg by chciał, uratowałby dzieci. Wszystkie. Widocznie w przypadku np. mojej córki, plan był inny. Ba, wielokrotnie w ciągu poprzedniego roku lekarze, ja, tato Zuzi, WSZYSCY sprzeciwialiśmy się jego woli. Nasza wina. W momencie, gdy moja córka się urodziła, nie powinnam godzić się, aby jej oddech wspierały maszyny z czerwonym serduszkiem, nie powinnam pozwolić, aby włożono ją do inkubatora, który został sfinansowany przez tę złowieszczą fundację. Mogłam prosić Caritas o pomoc. Z pewnością pomogliby mi swoją modlitwą. *"

3. Przyjaciółki

http://www.mazumazu.pl/2014/08/przyjacioki.html

"Przeżyłyśmy dużo. Może nawet za dużo. Ale tylko dlatego, jesteśmy tym kim jesteśmy. Stąd zrodziła się nasza wielka siła i nieustająca miłość. „Najlepszych przyjaciół poznaje się w biedzie” - i nie chodzi o stan konta, ilość banknotów w portfelu, chodzi o momenty, w życiu, gdzie czujesz, że nie masz nic. Przychodzi przyjaciel i wiesz, że wszystko co najlepsze, jeszcze przed Tobą. "

4. Daj dziecku siebie

http://www.mazumazu.pl/2014/05/daj-dziecku-siebie.html

"Zewsząd krzyczące hasła ze sklepowych witryn, mówiące „kup prezent na dzień dziecka”, zmusiły mnie do poszukiwań prezentu idealnego. Myślałam co najbardziej może ucieszyć Zuzę. Jak sprawić, żeby ten dzień, był dla niej dobry. Szybko zrozumiałam, że najszczęśliwsza jest wtedy, kiedy jestem obok. Kiedy może mnie nakarmić zaślinioną bułką, poszczypać mnie w nos i uciekać przede mną boso na trawie. Zaplanowałam dla nas piknik. My dwie i dużo słońca – bez sprzątania i zbędnego marudzenia na bałagan, bez myślenia o problemach. "

5. Kocham. Nie szczepię. 

http://www.mazumazu.pl/2014/09/kocham-nie-szczepie.html

"Ten post nie jest oceną nieszczepiących. Ten post, nie jest nakłonieniem rodziców, którzy szczepią swoje dzieci, aby zaprzestali. Ten post, jest przekazaniem Wam, drodzy czytelnicy, prostego przekazu: nie oceniaj – spróbuj zrozumieć. "

6. Rurki z kremem

http://www.mazumazu.pl/2014/09/rurki-z-kremem.html

"Oczy. Zawsze zaczyna się od oczu. Białe białka i sztywne ciało. Gęsia skórka, kołatanie serca, głęboki wdech, Justyna, dasz radę, siła, znajdź siłę, spokój, tylko trochę. Leki leżały tam gdzie zawsze, a mimo to, odnalezienie ich, było jak zwykle trudniejsze od przejścia 5 labiryntów. W głowie szum, bezwładne ruchy, bezmyślne czyny, plączące ręce. Jest.":

7.  "Mamo, nie chcę być idealna."

http://www.mazumazu.pl/2014/07/mamo-nie-chce-byc-idealna.html

"Wyłączyłam się. Nie słuchałam. Widziałam matkę z przerostem ambicji i 3 latkę ze smoczkiem w buzi. Mała miała przeraźliwie smutne oczy, jakby chciała powiedzieć „mamo, ja nie chcę być idealna.”

8. Szara nudziara

http://www.mazumazu.pl/2014/08/szara-nudziara.html

"A wszystko, zaczęło się od standardowego pytania „jak minął dzień”. Nienawidzę. Po prostu nienawidzę takich pytań. Możesz powiedzieć wszystko, choć jedna z myśli w głowie podpowiada Ci, że lepiej będzie nie mówić nic. Chwilę milczysz, więc rozmówca dodaje „robiłaś coś ciekawego?”. No bagno. Teraz dziewczyno topisz się w bagnie. Możesz tylko krzyczeć, wołać o pomoc i liczyć, że jakieś dobre serce Cię uratuję. Myślisz sobie: „no halo! Jestem matką!” Patrzysz na dziecko, uśmiechać i zaczynasz kląć w myślach, bo właśnie przypomniałaś sobie, że śmierdząca pielucha została w koszu na śmieci. No nic, dwa spacery na wieczór nikomu nie zaszkodziły. Nie myśląc za wiele, postanawiasz mówić prawdę."

9. Jak nie odpieluchować dziecka? 

http://www.mazumazu.pl/2014/08/jak-nie-odpieluchowac-dziecka.html

"Mimo licznych kałuży na podłodze, chodziłam z uśmiechem na twarzy i mówiłam: „jestem zwycięzcą”. Do mety jednak nie dotarłam. Setny pobyt w szpitalu, brak warunków na sikanie po podłodze i kapitulacja. Teraz zaczynam się zastanawiać: jak odpieluchuję Zuzę to czyj to będzie sukces, mój czy jej? Energia ze mnie upływa 3 razy mocniej niż z niej, kiedy lata po panelach z gołą pupą i znaczy teren. Zasłużę na sukienkę? Albo nowe buty? Póki co, z dumą przedstawiam poradnik, którego internet nie widział. Jak nie odpieluchować dziecka?"

10. 5 faz chorowania dziecka

http://www.mazumazu.pl/2014/10/5-faz-chorowania-dziecka.html

"Zaczęło się w sobotę. Miała katar. Tylko katar. Miałam ochotę puścić kupon w totolotka, bo wiedziałam, że jeśli ktoś odpowiada za to, że Zuzia po tygodniu w żłobku ma tylko katar, to musi to być szczęście. Dobrze, że nie puściłam...

Jak chorować, to z pełnej petardy. Jak walczyć, to wszystkimi dostępnymi środkami. Wyposażona w czekoladę, ciastka, ciastka i czekoladę i czekoladę, kakao i nowe odcinki Peppy, podciągnęłam rękawy i wytoczyłam nierówną walkę chorobie."


2 komentarze:

  1. 5 temat jakoś umknął moim oczom więc nadrabiam bo akurat jesteśmy na tym etapie i jestem w szoku jak niektóre osoby wysławiają się na temat decyzji innych mam

    OdpowiedzUsuń

Jeśli podoba Ci się nasza przestrzeń, zostaw tu coś od siebie.

AddThis